Pola. Żadna Apolonia, czy Pasikonik wbrew temu, co
sądzi Bartman. Po prostu Pola.
Moje życie to jeden wielki facepalm i przekonuję się
o tym na każdym kroku.
W dodatku przyszło mi użerać się z kilkunastoma
przerośniętymi małolatami, którzy w odróżnieniu od tradycyjnych przedszkolaków
są znacznie więksi, bardziej zboczeni, wiecznie głodni i ciągle im czegoś
brakuje. A to kobiety, a to zasięgu, a to dodatkowej pary skarpetek.
I co z tym wszystkim ma wspólnego Pola? A to, że
Pola musi robić za matkę, żonę, dziewczynę, siostrę, przyjaciółkę i
największego wroga, starannie oddzielając każdą funkcję zgodnie z
zapotrzebowaniami. A wszystko w granicach przyzwoitości i regulaminu.
I czasem mnie krew zalewa i szlag trafia, bo tak po
prostu czasem mam wszystkiego dość.
Ale nawet wtedy, gdy mam ochotę ich wszystkich udusić i powiedzieć, by sami zorganizowali sobie pranie, co chyba kompletnie by ich
zabiło, to wiem, że nie mogłabym ich sobie tak łatwo odpuścić.
Chyba źle by mi się spało, gdybym przed snem nie
cmoknęła ich w czółko na dobranoc.
Na co mi jeden facet, skoro mam ich całą
reprezentację?
#4
Brak argumentu.
#5
Król Paweł-Co-Ja-Tu-Kurwa-Robię-Zagumny.
#6
*cenzura*
#7
Rudy ma przyjaciół.
#9
Przemilczmy.
#13
Jeleń, czy tam inny rogacz leśny.
#14
Sponsor.
#15
Nie rozpieszcza, czasem podwiesza, czasem przyspiesza.
#16
Niech mu ktoś zaszyje usta.
#18
Włochacz.
Ze specjalnym udziałem:
Thug life.
Źródło: tumblr/youtube/własne
Thug life hahahaha o niee /@LewyCichyPit
OdpowiedzUsuńO kurwa. Umarłam. 😂
OdpowiedzUsuń